Dzień bez samochodu...
-
DST
12.95km
-
Czas
00:49
-
VAVG
15.85km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Author Zenith
-
Aktywność Jazda na rowerze
I całkiem nie taki bez samochodu bo musiałem zrobić zakupy których nie byłbym w stanie przewieźć rowerem.. ale że parę innych rzeczy mogłem załatwić na dwóch kółkach to się wybrałem przed południem na sąsiednie osiedle. Przyznam że mimo słońca jest zimno, wieje chłodem.. więc ocieplacze, rękawiczki, szaliki... już były w użyciu m.in. wczoraj. Dzisiaj lekko zmarzłem.. ale na szczęście jeszcze zdrowy :). W planie jutro się wybrać do pracy rowerem z rana, bo linka od przerzutki wymieniona i można spokojnie jechać na trójce z przodu :). Przyznam że Artur to całkowicie inny poziom wygody z jazdy.. .teraz też się tak zastanawiam czy nie ująć ogniw w Ekstrimie, bo przeskakuje okropnie łańcuch.. może trochę by to poprawiło sytuację na owej przerzutce z tyłu.. (tzn, tarczy)
684,42
Kategoria interesy i biznesy, po okolicy