Czerwiec, 2011
| Dystans całkowity: | 457.82 km (w terenie 15.00 km; 3.28%) |
| Czas w ruchu: | 26:20 |
| Średnia prędkość: | 16.66 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 40.00 km/h |
| Liczba aktywności: | 19 |
| Średnio na aktywność: | 24.10 km i 1h 27m |
| Więcej statystyk | |
Rowerowo do pracy i do centrum
-
DST
15.55km
-
Czas
01:00
-
VAVG
15.55km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Olpran Discovery
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mimo pogody zmiennej tego dnia, udało mi się dojechać suchym do pracy, a po południu świeciło już piękne słonko, więc bez obaw mogłem pojechać do podgórza jak i na Kazimierz załatwić parę spraw :)
W drodze powrotnej ku mojemu zdziwieniu spotkałem dwóch patrolujących pieszo policjantów na węźle nad autostradą.. normalnie pierwszy raz w życiu ich widziałem tam :P
Kategoria interesy i biznesy
Atrakcje w środę 22VI
-
DST
38.34km
-
Czas
02:00
-
VAVG
19.17km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Sprzęt Olpran Discovery
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tego dnia przemierzyłem trochę kilometrów. Po wykonaniu ostatniego projekty udałem się oddać go profesorowi, i w drodze powrotnej spotkałem Matiasa z Freibergu, podróżującego rowerem po Polsce. Jechał właśnie z Zakopanego do Krakowa, i rozglądał się za kempingiem. Tak się składało że miałem trochę czasu, aby się z nim przejechać i mu wskazać Krakowiankę - chyba jedyny kemping w Krakowie :p albo przynajmniej w południowej części Krakowa. Podczas jazdy Matias powiedział że celem jego podróży jest Gdańsk - i chyba tylko 3 tygodnie jeździ, wiec zrobi z 3 tysiące kilometrów, ale najdłuższa wycieczkę miał na Nord Kapp - 4500 km akurat w zeszłym roku. Cóż powie, podziwiam faceta, pewnie teraz jak o tym piszę - w niedzielę on jest już gdzieś za Warszawą, albo i u celu, a czeka go jeszcze podróż powrotna, więc życzę mu udanej podróży i pozdrawiam ;)
a Oto ja u celu w Krakowie
Matias z Freiberga - podróżuje po Polsce rowerem
© mati262
Prócz tych atrakcji też poznałem nowy skrót pomiędzy Sanktuarium w Łagiewnikach a ulicą Fredry. Tak się składało że to nie były wszystkie moje wycieczki tego dnia. Postanowiłem tez zrobić zakupy, a że w Kerfie nie dostałem tego co chciałem to zasiadłem do roweru i pojechałem do Oszą, ale chciałem pojechać inna trasą, najkrótszą jaka jest możliwa, i tak się natknąłem na ścieżkę, znacznie skracającą trasę na ul Turowicza od Sanktuarium :)
Kategoria na uczelnie
uczelniane ostatki
-
DST
25.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
16.67km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Olpran Discovery
-
Aktywność Jazda na rowerze
W poniedziałek myśląc o ostatnich projektach, jak i innych obowiązkach, na uczelnie nie pojechałem rowerem. Było to niestety samochodem - ale nie cały dystans, tylko do ronda Matecznego, z którego dalej już komunikacją miejską jechałem. Ponieważ w planach miałem większe zakupy po drodze to było niezbędne, ale i tak pojeździłem sobie tego dnia. Po odczekaniu swojego na uczelni i powrocie z zakupów popołudniową porą udałem się do pracy. Dystans standardowy - prawie 10 Km w jedną stronę. Wracając chciałem jeszcze nawiedzić stare gimnazjalne śmieci, ale niestety ze zastałem oczekiwanej osoby i tak miałem nieco urozmaiconą przejażdżkę.
Kategoria interesy i biznesy
Standard przez Łagiewniki
-
DST
19.00km
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Olpran Discovery
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dodatkowe atrakcje: Prawie jak na Honirisie - posiedzenie senatu, a tak to zaspałem rano i odpuściłem pierwsze seminarium, a drugie... było i ja też na końcu :P
Kategoria na uczelnie
Trasa Standard urozmaicony oraz wyjazd do gimna
-
DST
23.59km
-
Czas
01:30
-
VAVG
15.73km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Olpran Discovery
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj znowu piękna pogoda, mimo zapowiadanych opadów deszczu od paru dni. Na szczęście podczas moich wyjazdów nawet nie zanosiło się na deszcz.. i dalej nie zanosi .. a chciałbym żeby trochę popadało, bo przynajmniej miałbym mniej pracy pod domem i więcej czasu na jazdę rowerem :D
Kategoria na uczelnie
Standard leczz z powrotem Wenecją :)
-
DST
26.84km
-
Czas
01:15
-
VAVG
21.47km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj mimo dobrej pogody podróż była ustalana głupimi kierowcami, którzy parkowali jak popadnie, pierwszy pojazd jaki mi zagrodził drogę była stara Felicja kombi, która parkowała na drodze początku ścieżki pieszo-rowerowej... niestety jak wracałem też tam stała. Kolejną przeszkodą było tiko zaparkowane pod hotelem Forum ... na przejeździe dla rowerów... no porażka...
oraz popołudniem miałem pojechać na trening.. lecz kryzys zadecydował inaczej :p i tak przejechałem się zobaczyć okolicę :p
Kategoria na uczelnie, po okolicy
Standard urozmaicony z okrężnym powrotem
-
DST
26.40km
-
Czas
01:40
-
VAVG
15.84km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt XXtreme
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękna pogoda, jedne zajęcia :) Wyśmienity czas na rower. Lekko urozmaicony jak zawsze przez jazdę do UM na początku, a później powrót przez GK ... a w trakcie powrotu z uczelni pękła mi linka od przerzutek, więc poratowałem się cienkopisem blokującym przerzutkę na drugim biegu z przodu.. :D
Wracając z GK po drodze zahaczyłem o Secesję i zakupiłem linkę, a także przy okazji dzwonek do roweru i teraz znowu mogę aktywnie uczestniczyć w masach krytycznych :D
Kategoria na uczelnie
Zakupowy dzień
-
DST
7.00km
-
Czas
00:40
-
VAVG
10.50km/h
-
VMAX
30.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt XXtreme
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mimo ładnej pogody nie wyjeżdżałem w dalsze trasy. Jedyną mobilizacją okazał się obiad na którego nie mogłem się doczekać, więc wybrałem się na zakupy by mieć potrzebne składniki do jego wykonania. Dzień upłynął bardziej leniwie, więc też nie pojechałem na trening na który planowałem, ale wszystko się kiedyś odrobi :)
Kategoria po okolicy
Wielki przejazd rowerowy i inne jazdy :)
-
DST
39.30km
-
Czas
02:30
-
VAVG
15.72km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt XXtreme
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tego dnia pięknego udałem się na Wielki przejazd rowerowy z okazji święta cyklicznego :). Pogoda wyśmienita co zaowocowało około tysiącem uczestników tego przejazdu. Przejazd dobrze zaplanowany, ochraniany :D Gdyby tak co dzień było :D Nawiązując trochę do masy krytycznej nie żałowałem dzwonka, co poskutkowało jego rozleceniem się :) Ale na dniach sprawię sobie nowy.
Atmosfera zachęcała do jazdy na rowerze :) Dodatkową atrakcją były truskawki na miejscu które można było spożywać w nieograniczonych ilościach :) Przy okazji dostało się mapkę skromnych krakowskich ścieżek rowerowych :) tzw. szprychówkę oraz w strefie obywatelskiej można było złożyć podpisy pod wprowadzeniem kontrapasów na drogach jedno kierunkowych, gdzie dodałem jedną od siebie :)
I już mam kolejne idee do zrealizowania.
Wielki Przejazd Rowerowy Kraków
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy ul. Pawia
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy ul.Starowiślna
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy ul.Piłsudskiego
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy al.Krasińskiego
© mati262
WIelki Przejazd Rowerowy rondo Grzegórzeckie
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy rondo Grunwaldzkie
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy ul.Dietla
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy ul.Starowiślna
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy - Tallbike - ul.Starowiślna
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy - dodatkowe atrakcje - most Powstańców Śląskich
© mati262
Wielki Przjeazd Rowerowy - klub Fabryka
© mati262
Wielki Przejazd Rowerowy - tren byłej fabryki Miraculum
© mati262
Bulwary Wiślane - kościół na Skałce
© mati262
Bulwary wiślane 12 VI - wdać kościół na Dębnikach, most Grunwaldzki
© mati262
Bulwary Wiślane - widok na Podgóze
© mati262
A wieczorkiem urządziłem sobie jeszcze jazdy po okolicy w związku z odwiedzinami znajomych z sąsiedniego osiedla jak i z okazji festynu na boisku sportowym :)
Kategoria po okolicy
Standard na uczelnię
-
DST
19.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
19.00km/h
-
VMAX
40.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt XXtreme
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ten dzień też nie miał najlepszej pogody, słońce zrobiło sobie przerwę, ale na szczęście nie było opadów w czasie mojej jazdy. Na uczelni rower przypiąłem przy stojaku pod przejazdem na dziedziniec budynków A3-4 i się nie musiałem martwić o pogodę panującą za oknem :)
Kategoria na uczelnie
