Dużo spraw

Prócz Masy, która jeszcze była okrojona z powodów protestów kiełbaso przedwyborczych wybrałem się pozałatwiać parę innych spraw. Prócz wizyty w Hucie, pojechałem na Bieżanów i z powrotem do pracy, a z niej na Masę.. i tak po ok 14 godzinach poza domem wróciłem wreszcie do niego ;) ahh.. co za dzień :P

Praca i trening

treningowo

I.. dzisiaj pospałem, wybrałem się na popołudnie do pracy, a po nim na trening. Chyba jutro wezmę maseczkęna twarz, bo niestety powietrze jest strasznie brudne.. śmierdzi okropnie, a po co się truć... :p

1688,9

porannie

Zmodyfikowałem nieco trasę przejazdu. Przyznam że trochę staję się leniwy i nie chce się mi jeździć, bo chociażby mgła jest nieprzyjemna - wszystko wilgotne, a i temperatura nie zachęca do jazdy...

1667,2

Intensywnie w mgły

Dzisiaj podwójnie w mieście, pierwszym razem do pracy już po 6, drugim po 17 na trening. Niestety powrót niemiło wspominam bo jakiś debil w tirze mnie spychał na alejach przed Jubilatem, mam dylemat czy to zgłosić, bo jeszcze trąbił na mnie kołek jeden.. Ci debilni kierowcy...
1650,1

Treningowo

Niedziela - spędziłem trochę leniwie - po kościele siedziałem aby napisać jedno pismo, a później na trening potańczyć. Dzień wcześniej co prawda spotkałem się z kolegami a tu taka niedziela... Jeszcze był bonus godziny dłuższego spania... :)

1612,5

aktywna sobota

Mimo iż wieczorem było już -1, a za dnia ok 9 stopni to pojechałem rowerem pierw po okolicy na spotkanie, a później w południe na trening.. który zaczął się już o 9, ale z racji spotkania nie mogłem nań dotrzeć wcześniej. Więc wyjechawszy  w południe dotarłem po pół godzinie na miejsce.. potańczyłem niecałą godzinę :D Tak bywa... Wieczorem znowuż pojechałem rowerem na siłkę a po niej na Kurdwanó w odwiedziny i sotaknei z solenizantem dnia dzisiejszego.. dzień aktywny... bardzo.

Jesiennie

Dzisiaj powiało chłodem. Rano pojechałem autobusem, ale bilet miałem tylko do południa ważny więc po południu wziąłem już rower. Niestety musiałem się cieplej ubrać, a skórzane rękawiczki nie wystatrczyły przy temp w granicach 3 stopni..
1556,5

deszczowo

Ponieważ prognozy zapowiadały deszcz.. nadszedł deszczowy dzień i kropiło. Udało się mi jeszcze dojechać z przygodami do pracy bez peleryny, natomiast powrót już musiał być w pelerynce.. Po południu natomiast już skorzystałem z samochodu..
1536,5

intensywnie

Dwa razy w centrum, załatwione i nie załatwione parę spraw, ale do przodu! :) Pogoda się schładza.. będzie padać...

1519,7